Jan Kiepura pokochał Krynicę miłością czystą i na stałe wpisał się w kulturalny krajobraz uzdrowiska. Więc i trasa Arii z pewnością wpisze się na stałe w krynicki kalendarz. Kiepura zwany był królem polskich tenorów, a tenor jak wiadomo jest najwyższym głosem męskim. To oznacza, że poprzeczka musi zostać wysoko zawieszona. Będzie wysoko i będzie pod górę… oczywiście nie jedną! Jaworzyna, Runek, Łabowska Hala, Wierchomla, Pusta Wielka i na koniec znowu Jaworzyna wycisną z Was siódme poty! Oj pośpiewacie na tej trasie pośpiewacie! Głos się wyrobi (niektórzy zahaczą o falset) nóżka zacznie podawać i posmakujecie tego pięknego, cudownego Beskidu Sądeckiego! Oczywiście będą też wyciągi, które znowu pojadą w przeciwną stronę. Na swej drodze będziecie mieli szczęście spotkać prawdziwy skarb Sądecczyzny – wody mineralne! Kiedy ich skosztujecie, a rześka wilgoć i cenne minerały spłyną po Waszych spragnionych gardłach krzepiąc zmęczone ciała, z pewnością odzyskacie nadwątlone siły, które poniosą Was prosto do krynickiej Pijalni! Moc znowu powróci!
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na nurtujące Cię pytania na temat tej oferty wydarzenia, skontaktuj się z Organizatorem.
Wyślij wiadomość do przedsiębiorcyProszę czekać